15/10/2024
8 min

Testy w rekrutacji

Paulina Wardęga
CEO & Founder Heroify
Maja Gojtowska
ekspertka od employer brandingu
W tym artykule:
Odbierz bezpłatną checklistę wdrożenia pracowników

1. Co słychać w HR? Startujemy z testami w rekrutacji!  

Witajcie na kolejnej odsłonie “HR Hacków” od Symmetrical.ai! Tym razem na tapet bierzemy narzędzie, które dla wielu firm jest jak odkrycie nowych lądów w rekrutacji, a dla innych – wciąż budzi mieszane emocje. Mowa o testach rekrutacyjnych. Czy rzeczywiście pomagają oszczędzać czas i wyłowić najlepszych kandydatów? A może to tylko dodatkowy, nielubiany przez nikogo etap? Po naszej rozmowie z ekspertką z Hero wiemy jedno: mądrze zaprojektowane testy mogą dać Wam przewagę w rekrutacji, o jakiej nawet nie marzyliście.  

2. Kim są nasi bohaterowie? Poznaj gościa i prowadzącą  

Gościem wydarzenia była Paulina Wardęga z Heroify – zespołu, który tworzy profesjonalne testy kompetencyjne wykorzystywane w różnych etapach rekrutacji. Paulina, razem ze swoim zapleczem psychometrycznym, pomaga firmom precyzyjnie weryfikować to, co kandydat naprawdę potrafi (np. myślenie analityczne, obsługę konkretnych narzędzi czy umiejętność logicznego rozwiązywania problemów).  

Rozmowę poprowadziła Monika Gojtowska, w ramach serii “HR Hacki” organizowanej przez Symmetrical.ai. Ten cykl spotkań, w formie LinkedIn Live, zaprasza raz w miesiącu eksperta z branży HR, by na żywo przedyskutować najciekawsze trendy i wyzwania stojące przed działami personalnymi.  

3. Dlaczego testy budzą tyle emocji? Kontekst i wyzwania  

Rynek pracy pokazuje, że rekruterzy i zespoły HR coraz częściej toną w CV. Po opublikowaniu oferty potrafi spłynąć kilkaset zgłoszeń, z czego tylko część rzeczywiście nadaje się do dalszego etapu. Jednocześnie biznes chce mieć pewność, że finalny kandydat będzie rzeczywiście dopasowany do kultury firmy i da sobie radę w praktyce, a nie tylko na papierze.  

Właśnie w takim momencie do gry wchodzą testy rekrutacyjne, które – odpowiednio zastosowane – pomagają:  
- Odsiać osoby niezaangażowane lub zupełnie nietrafione.  
- Zbadać konkretne umiejętności, np. znajomość narzędzi, tempo uczenia się czy poziom wiedzy branżowej.  
- Zbudować wśród kandydatów wrażenie, że proces rekrutacji jest uczciwy i merytoryczny.  

Podczas rozmowy Paulina wielokrotnie podkreślała, że testy nie zniechęcają dobrych kandydatów – wprost przeciwnie, dają im możliwość pokazania się z jak najlepszej strony.  

„W przypadku kandydatów o bardzo mocnych kompetencjach testy są często szansą na pokazanie, co naprawdę potrafią. Dobry specjalista się nie obrazi – wręcz przeciwnie, doceni jasne zasady gry.” – wyjaśniała Paulina Wardęga.

4. Największe perełki rozmowy: kluczowe wnioski i momenty  

a) Dlaczego testy to nie tylko opcja “dla juniorów”?  

Wiele osób myśli, że sprawdzanie kompetencji testem ma sens przede wszystkim w przypadku kandydatów bez doświadczenia. Tymczasem Paulina przekonuje, że **testami można objąć także seniorów** – zwłaszcza przy stanowiskach wymagających konkretnych umiejętności (np. obsługa Google Analytics w marketingu czy analiza raportów w finansach). Różnica polega na tym, że **dla doświadczonych kandydatów test powinien być bardziej zaawansowany**, tak by faktycznie weryfikował ich praktyczne kompetencje.  

„Z rekrutowaniem nie ma żartów. Jeśli kandydat źle ustawi kampanię marketingową czy źle zorganizuje proces operacyjny, firma może stracić nawet miliony.” – przypomina Paulina, podkreślając, że stawka jest wysoka, a testy mogą pomóc zmniejszyć ryzyko takich błędów.

b) Zdolności poznawcze czy osobowość? Różnica, która ma znaczenie

Na rynku jest mnóstwo testów osobowości (jak popularna Wielka Piątka), ale w rekrutacji często ważniejsze okazują się zdolności poznawcze:  
- Myślenie analityczne,  
- Umiejętność szybkiego przyswajania wiedzy,  
- Rozwiązywanie problemów w niestandardowy sposób.  

Dlaczego? Bo osobowość – choć ciekawa z punktu widzenia rozwoju – nie zawsze wykaże, czy kandydat będzie w stanie szybko odnaleźć się w nowych narzędziach i procesach.  

c) ROI i realne oszczędności, czyli o co tak naprawdę toczy się gra

Zastosowanie testów może zmniejszyć rotację (odchodzą osoby “przypadkowe” lub niepasujące do wartości firmy), a także pomóc odkryć talenty, które w klasycznym przeglądzie CV mogły zostać przeoczone. Jeżeli firma ustrukturyzuje proces i nauczy się dobrze interpretować wyniki, to:  
- Zwiększy się trafność wyborów rekrutacyjnych.  
- Rekruterzy zaoszczędzą mnóstwo czasu, bo będą rozmawiać tylko z najlepszymi kandydatami.  
- Obniżą się koszty wynikające z nietrafionych rekrutacji – a te w dzisiejszych realiach potrafią być ogromne (szczególnie, gdy źle zatrudniona osoba „przepali” budżet marketingowy czy doprowadzi do strat w dziale operacyjnym).

d) Czy kandydaci naprawdę lubią testy? Rozprawiamy się z mitami

Wiele firm boi się, że wprowadzenie dodatkowego etapu w rekrutacji zwiększy liczbę porzuceń procesów. Paulina tłumaczy jednak, że dobrzy kandydaci nie tylko nie rezygnują, ale wręcz chętnie korzystają z okazji, by się wykazać. Mają wtedy wrażenie, że rekrutacja jest skoncentrowana na tym, co naprawdę ważne: ich faktycznych kompetencjach, a nie “opowiastkach” z CV.  

Ważne, by przy tym:  
- Ustalić jasne zasady (co, jak i do kiedy sprawdzamy).  
- Zapewnić informację zwrotną (krótki feedback po wypełnieniu testu).  
- Zaangażować w proces także hiring managera, który potrzebuje tych danych do merytorycznej rozmowy z kandydatem.

5. Działaj od razu: praktyczne hacki i wskazówki  

1. Zdefiniuj kluczowe kompetencje dla stanowiska    

Nie skupiaj się wyłącznie na tym, co jest „miło widziane”, ale raczej na tym, co w praktyce przełoży się na sukces w firmie (np. szybkie uczenie się narzędzi, dogłębna analiza danych czy umiejętność kreatywnego rozwiązywania problemów).  

2. Wejdź z testami na wczesnym etapie rekrutacji

Jeśli zaczniesz testować dopiero po rozmowach kwalifikacyjnych, możesz tracić czas na rozmowy z osobami, które i tak nie mają odpowiednich umiejętności. Testy pomogą Ci wyłonić perełki już na starcie.  

3. Wykorzystuj wyniki na rozmowie

Mając podgląd na mocne i słabe strony kandydata, możesz skupić się na pogłębionych pytaniach i zaoszczędzić czas podczas godzinnych dyskusji o podstawach.  

4. Zacznij mierzyć efekty i rotację

Jeśli do tej pory nie analizowałeś, ilu zatrudnionych kandydatów zostaje w firmie po okresie próbnym, najwyższa pora to zmienić. Dzięki temu zobaczysz, czy nowi pracownicy wnoszą realną wartość – i czy testy rekrutacyjne faktycznie pomagają odsiać kandydatów, którzy od razu planowali krótką przygodę w Twojej firmie.  

6. Co dalej? Podsumowanie i zapowiedź następnych HR Hacków  

Testy rekrutacyjne nie zastąpią rekrutera, ale mogą stać się świetnym wsparciem w codziennej pracy – zwłaszcza gdy firma chce zatrudniać mądrze, a nie “na szybko”. Dzięki nim ograniczysz liczbę nietrafionych decyzji i kosztownych pomyłek.  

Zachęcamy, byś spróbował jednej, konkretnej rzeczy: wybierz w najbliższej rekrutacji chociaż jeden test (zdolności analityczne, umiejętności branżowe) i sprawdź, co się stanie. Obserwuj reakcje kandydatów, zmierz liczbę odrzuconych CV. Być może odkryjesz, że to narzędzie, które uratuje Ci wiele godzin i nerwów.  

A już w kolejnym odcinku (29 października) zajmiemy się sprytnymi sposobami na onboarding, który nie wymaga wielkich budżetów, ale może całkowicie zmienić odbiór firmy w oczach nowo zatrudnionych. Koniecznie bądźcie z nami – szczegóły znajdziecie na profilu Symmetrical.ai!  

Obejrzyj cały odcinek tutaj:
Masz dość chaosu przy onboardingu nowych osób i chcesz mieć pewność, że świeży członek zespołu od pierwszego dnia czuje się częścią teamu?
Nasza Checklista wdrożenia pracowników daje Ci krok po kroku jasny plan, który eliminuje chaos i przyspiesza adaptację nowej osoby. To sprawdzony sposób, by każdy świeży członek zespołu szybko poczuł się u Ciebie jak w domu, a Ty zaoszczędzisz czas i unikniesz niepotrzebnego stresu.